(Źródło: MileyCyrusWeb)
Oto historia pewnej fanki, która po spotkaniu się z Miley zmieniła nastawienie do życia:
Miałam okres kiedy się cięłam. Pewnego dnia udałam się na spotkanie z Miley Cyrus na podpisanie płyt. Gdy podałam jej swoją, niechcący podwinął mi się rękaw. Od razu zobaczyła mój nadgarstek – podniosła się i przytuliła, tak naprawdę, mocno mnie przytuliła. Wiem, co oznaczał ten uścisk, poczułam to. Potem powiedziała: ,,Nie musisz się już więcej krzywdzić. Wszystko się ułoży. Należysz do tego świata. Bóg dał tobie to życie, bo wiedział, że byłaś wystarczająco silna, by żyć”. Tego dnia zmieniła moje nastawienie. Jest najbardziej niesamowitą gwiazdą, jaką kiedykolwiek spotkałam. Kiedy przeczytałam, to co napisała mi na płycie, rozpłakałam się – ,,Nie zapomnij, co ci powiedziałam. Pewnego dnia będziesz dla kogoś światłem. Bądź silna, Miley xoxo (:” I właśnie dlatego ją kocham. To dlatego nie dbam o to, jakie błędy popełnia. Ona jedna się mną zainteresowała. Ona jedna sprawiła, że przestałam się ciąć. Nigdy się jej nie odwdzięczę…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz